NIGDY NIE OPUŚCIŁEM BOGA ...
40 lat temu Prymas Tysiąclecia odszedł do Domu Ojca.
Kardynał Stefan Wyszyński zmarł 28 maja 1981 roku,
w Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego.
"Nigdy nie opuściłem Boga, nie zdradziłem Kościoła i Ojca Świętego,
a przede wszystkim najdroższej mi łaski powołania kapłańskiego.
W moim życiu uważałem ją zawsze za najcenniejszy dar Jezusa Chrystusa.
Na mojej drodze życia stanęła Jasnogórska Matka Kościoła,
której stałem się wiernym niewolnikiem
i zawsze na tym dobrze wychodziłem." kardynał Stefan Wyszyński